Jazda pomiędzy głodnymi ludźmi z bananem na gębie

avatar
(Edited)

Rano znowu zapomniałem o godzinie 10 w której rzucają godziny do rezerwowania. Godzinę później do wyboru miałem już tylko przyszły tydzień w porze wczesnego lunchu. To średnio, bo wtedy jest dość mały ruch. Ale zobaczymy, wczoraj akurat było co robić.

Tak, tak - takie są realia pracy w Wolcie. Trzeba się spieszyć z grafikiem. Jak rzucają godziny do wyboru to trzeba brać i nie narzekać. Jak nie zdążysz to będziesz jeździł bez gwarancji finansowej licząc po prostu na duży ruch tzn. głód gdańszczan.
Kubawolt słabe.jpg
Kurtka ciepła, pudło lekkie, fota na grandpressfoto.

Dzisiaj miałem 3 godziny obowiązkowej jazdy. Tym razem zacząłem później bo o 14, czyli jeździłem w czasie zmierzchu i po ciemku. Było pięknie, ciepło i przyjemnie. Tydzień temu nawet jedna z pań-klientek powiedziała mi: "Ale Pan się cały świeci" :) Ciemności się nie boję. Jedyna wada to to, że zdjęcia nie wychodzą tak jak bym chciał. Z dzisiejszych łowów wróciłem zadowolony. A jesli człowiek z pracy wraca zadowolony to sSSSssuper!

Wyjechałem z domu przed 14. Mieszkam blisko tak zwanego hot spota - czyli miejsca gdzie powinniśmy się kręcić gdy nie mamy żadnych zleceń. Pierwsze zlecenie złapałem po 20 minutach - także nieźle. Najgorzej gdy trzeba czekać 2 godziny. Wtedy można znieść jajo, a aktywna praca kuriera rowerowego zamienia się w bycie menelem na ławkach wszystkich skwerów w mieście :)

Pierwsza fajna sprawa to to, że zanim dostałem pierwsze zlecenie to pomogłem młodszemu koledze. Szukał tej Śląskiej 15 - bo rzeczywiście jedno osiedle ma tam trzy nazwy ulic. Pomóc? Co masz? To chyba tu. Pokaż mapę. Ja cię poprowadzę, dawaj - no i znaleźliśmy adresata. Jak człowiek komuś pomoże to od razu czuje się lepiej.

Pierwsze zlecenie zaprowadziło mnie z Przymorza do Wrzeszcza. Kawał drogi, jakieś 20 minut jazdy, ale droga bardzo fajna. 90% to drogi rowerowe, świateł też niedużo.

Podwórko Wrzeszcza - Waryńskiego.jpg

Patrzcie jaki oni tam mają ciekawy budynek na podwórku!

Wrzeszcz to także "hot spot" i rzeczywiście, od razu miałem drugie zlecenie. Trochę się spóźniłem, ale to nie moja wina tylko systemu, także jechałem na luzie. Drugie zlecenie było do typowego, nowego wysokościowca.

Quatro Prison.jpg
Ich kraty i domofony są przerażające. Quattro Prison - tak ich chyba będę nazywał. Jak w więzieniu. Tzw. "płotoza" całą gębą. Luksusowe więzienie z marmurowymi ościeżnicami przy windach (hue hue). Na dodatek kiedyś ochroniarz mi tu mówił: "Pan uważa bo tu rowery kradną w biały dzień...".

Potem miałem jakieś 20 minut luzu. Spacerkiem z rowerem udałem się na mój ulubiony skwerek na Dmowskiego. Tam podzwoniłem, "poeSeMeSowałem" aż przyszły kolejne zamówienia. Dwa kolejne zlecenia miałem z pizzerii przy targowisku we Wrzeszczu. Kusiła mnie tam gitara w rogu... przeleciałem palcami po strunach - stroiła.

Dzisiaj, my kurierzy żyliśmy na czacie tym, że nowa aktualizacja aplikacji kurierskiej zabrała nam zieloną kropkę. Zielną kropkę! Skandal to mało. No czyż nie? Czujecie to?
Chodzi o to, że ta kropka pokazywała nam lokalizację głodnego klienta w momencie gdy dostajemy polecenie pojechania do restauracji. Dzisiaj to gdzie jest klient dowiadywaliśmy się dopiero przy odbieraniu jedzenia. Niby wszystko działa, ale tak głupio jakoś. Jak robot, który broń Boże nie może za dużo myśleć. Podobno zielona kropka jeszcze wróci...

Miłe było to, że głodny pan pracujący w Energetyce wyszedł mi na przeciw. "Mam dla Pana bardzo ważną przesyłkę, smacznego, miłego dnia!". To jest spoko w naszej aplikacji klienckiej. Klient widzi gdzie jest kurier i może wyjść nam na przeciw. To spore ułatwienie zwłaszcza w molochach i wielkich biurowcach.

Kolejne zlecenie znowu dostałem z lokalu z gitarą, także wróciłem do nich jak bumerang. Króciutkie zlecenie do tej samej dzielnicy. Przyjeżdżam na miejsce a tam piękne sztukaterie. To lubię w tej pracy!
Klatka schodowa ze sztakateriami na Aldony.jpg

Po sztukateriach znowu miałem jakiś kwadrans luzu. Pospacerowałem po wrzeszczańskiej Wenecji nad Strzyżą.
Gdańska wenecja - głupie określenie ale co tam.jpg

Ostatnie dwa zlecenia miałem łączone - to znaczy najpierw jechałem do dwóch restauracji, a potem do klientów. Najczęściej takie zlecenia są opóźnione - tak było i tym razem. W pizzerii wysłuchałem Pani, która była zachwycona pizzą do tego stopnia, że mówiła o obłędzie i łzach w oczach i że w Gdańsku są tylko dwa takie miejsca. Jedno Lipo przy SKM Zaspa a drugie na Piwnej w Gdańsku. Nie wiem, nie próbowałem, ale ciekawe.

Ostatnie zlecenia miałem - i tu znowu szczęście - do mojej dzielnicy. Przejeżdżałem koło domu - widziałem zapalone okna, znak, że żonka wróciła już z pracy to i ja wróciłem. Choć czułem niedosyt. Mógłbym jeszcze jeździć jakieś 1,5 godziny.

Zadowolony. Ekstra sprawa wracać zadowolonym z pracy.

Na koniec tabelka i mapka. Opera Zdjęcie_2019-11-27_205457_docs.google.com.png
8 km mniej niż wczoraj a złotówka więcej. Do tego niezły wynik 20,5 zł/h.
Mapa też korzystna, fajne rejony.
Opera Zdjęcie_2019-11-27_205830_www.strava.com.png



0
0
0.000
8 comments
avatar

Jako kurator tagu #pl-travelfeed nie bardzo wiem jak zakwalifikować Twój post, różne tematy trafiały na ten tag, ale były one w jakiś sposób zbliżone do treści podróżniczych.
Tutaj znajdziesz listę tagów polskiej społeczności https://steemweb.pl/categories.

0
0
0.000
avatar

Z kuratorium nie ma żartów. Poproszę o wypis. Znaczy sam opuszczam tę placówkę. :) Ciężko to jakoś ugryźć bo czułem, że dzisiaj podróżuję, ale była to jednocześnie prozaiczna praca.

0
0
0.000
avatar

Nie ma tak łatwo, że wypiszesz się i już :) Jak raz wdepnąłeś w #pl-travelfeed to trzeba trwać. Dzięki edycji jaką zrobiłeś, myślę, że pasujesz tu idealnie, nawet najbardziej dziwaczne spojrzenie na świat jest warte uwagi :P

0
0
0.000
avatar

Gratulacje! Twojej wysokiej jakości treść podróżnicza została wybrana przez @lesiopm, kuratora #pl-travelfeed, do otrzymania 100% upvote, resteem oraz podbicia całym trailem @pl-travelfeed! Twój post jest naprawdę wyjątkowy! Artykuł ma szansę na wyróżnienie w cotygodniowym podsumowaniu publikowanym na koncie @pl-travelfeed. Dziękujemy za to, że jesteś częścią społeczności TravelFeed!

komentarz.png

Dowiedz się więcej o TravelFeed klikając na baner powyżej i dołącz do naszej społeczności na Discord.

@tipu curate

0
0
0.000