Koronaświrus

avatar
(Edited)

Media bezlitośnie terroryzują nas

wiadomościami o tym, ile osób już zachorowało na
Chińskie ZApalenie PłucA (CZAPA) i jak bardzo powinniśmy się teraz bać.

Ja postanowiłem wyjaśnić troszkę sytuację.

Przeanalizowałem twarde dane przy pomocy Excela (z pomocą Olka, eksperta od wykresów) i wyszło, że jak na razie, nie należy się zbytnio przejmować, ponieważ zagrożenie jest statystycznie rzecz biorąc pomijalne. Wykres słupkowy mówi właściwie wszystko, ale dla pewności zrobiliśmy również piechart, który tylko potwierdza naszą analizę .

Dla osób nie potrafiących w wykresy szybkie wyjaśnienie:
Nawet stukrotne zwiększenie ilości zachorowań nie zmieni znacząco wyglądu tych wykresów.

Jeśli zamienimy populację Chin na populację całego Świata, to sytuacja wygląda jeszcze korzystniej.
Statystyki nie kłamią.
Ale politycy, korporacje farmaceutyczne i sprzedajne media, tak.
korona.jpg

Znacie kogoś kto umarł i nie żyje z powodu ptasiej albo świńskiej grypy? Jeśli tak, to napiszcie o tym książkę, bo byliście świadkami czegoś niesłychanie rzadkiego.
Te i inne apokaliptyczne pandemie, powodują właściwie tylko wypieki na twarzy telewidzów.
Efektem ubocznym jest zawsze przepływ gotówki z kieszeni przestraszonych mam wykupujących szczepionki
do kieszeni tłustych biznesmenów.



0
0
0.000
8 comments
avatar
(Edited)

Nieprawda, statystyki klamia i to bardzo. Chiny klamia od zawsze i tez bardzo. Analiza fundamentalna. Dodaj do tego 2tyg braku objawow, przezywalnosc w wyzszych temperaturach niz sars, przezywalnosc na przedmiotach 5-28 dni, zamkniete miasta. Wirus to nie zart.

Statystycznie populacja istot zywych na Ziemi ma po 3 konczyny.

0
0
0.000
avatar

No tak,
Są trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, bezczelne kłamstwa i statystyki.

0
0
0.000
avatar

Ilościowo wygląda pięknie, ale procentowo już nie tak wspaniale. jeśli zakażenie przeżyło i wyzdrowiało 40 parę osób a zmarło 50 parę, to śmiertelność mamy na poziomie 50 kilka procent. do tego liczba zarażonych rośnie nie linearnie jak przy innych wirusach a wykładnikowo. 2x2=4x2=8x2=16x2=32x2=32x2=64x2=128x2=256x2=512x2=1024x2=2048 (jesteśmy w tym momencie po około miesiącu) Policzmy następny miesiąc przy założeniu że nic sie dalej nie zmieni i zobaczmy czy będzie tak kolorowo ;) 2048x2=4096x2=8192x2=16384x2=32768x2=65536x2=131072x2=262144x2=524288x2=1048576x2=2097152x2=4194304 czyli mamy ponad 4 miliony zarażonych za miesiąc z czego umrze ponad 50% *przy założeniu, że nic sie nie zmieni. A zmienić może się raczej na gorsze bo przy takich ilościach rządy stracą kontrolę nad sytuacją.
Z Wuhan wyciekają nagrania jak służby zbierają zakrwawione "leżaki" z ulicy. jak już nie będzie komu zbierać to ptaki, które też chorują rozniosą zarazę dalej, i wtedy się zacznie.

0
0
0.000
avatar

aha mały błąd dysponowałem danymi z przed 3 dni w tym czasie przeskoczyliśmy mniej więcej o jedno mnożenie więc efekt mojego mnożenia zmienia się na 16 milionów zarażonych za około miesiąc

0
0
0.000
avatar

Nie wiem jak inni, ale ja mam różaniec pod ręką :)

0
0
0.000
avatar

Moja totalnie wyssana z palca teoria jest taka, że to jest chińska metoda na ogarnięcie przeludnienia.
Oni tak mają. Nie patrzą na konsekwencje. Kiedyś wytrzebili większość wróbli w kraju, bo niszczyły plony, to potem mieli plagę owadów. Teraz wypuścili sobie wirusa, który ma zlikwidować najsłabsze jednostki. Zaraz się pojawi magiczna szczepionka po 20$ za ampułkę.

Mimo ze sytuacja nie do końca jest wesoła, trudno mi tych Chińczyków traktować poważnie.
Ale ja póki co nie przejmuję się zbytnio bo to sytuacja na którą nie mam wpływu i zamartwianie się nic mi nie da.
Carpe diem.
Szczególnie że mnie jakoś tak ostatnio na kaszel wzięło.
Mam nadzieję że to od fajki.

0
0
0.000