Jak działa internet na przykładzie Kopalni Piasku "Kotlarnia"
Dawno nie było żadnego efektu Streissand? No to chyba już teraz mamy.
W skrócie, sytuacja wygląda tak, że przedsiębiorca górniczy zażądał usunięcia z fanpage'a na Facebooku zdjęć mostu zsypowego "Wojciech". Wbrew wypokowym i facebookowym prawnikom, Kopalnia Piasku "Kotlarnia" może mieć rację, bo infrastruktura kolejowa nie powinna być ogólnodostępna.
Pytanie czy tak jest w rzeczywistości i Kopalnia zamiast ogrodzić całego terenu postawiła tylko znak "ZAKAZ FOTOGRAFOWANIA" przy obiekcie?
Tym niemniej, efekt Streissand zadziałał i niezależnie od tego jak sytuacja w terenie wyglądała wcześniej, teraz Kopalnia załatwiła sobie całe rzesze odwiedzających. Ba sam się waham, czy tam nie pojechać! Moim zdaniem, mamy tu klasyczny przykład krótkoterminowego myślenia i braku rozeznania konsekwencji swoich działań.
Co więcej, w mojej okolicy już widziałem posty stowarzyszeń, które chcą doprowadzić do wpisania mostu do rejestru zabytków techniki.
Czy sytuacja byłaby inna, gdyby Kopalnia zaprosiła admina do rozmów, w celu wypracowania jakiegoś stanowiska? Przedsiębiorcy muszą się przyzwyczaić do zasad jakimi działa internet i tego, że co raz już tam trafiło, to nie zniknie:
PHOTOGRAPHS OBVIOUSLY NOT MINE
Wooow, fajne cienie na nasypie.
Congratulations @pogarda! You have completed the following achievement on the Hive blockchain and have been rewarded with new badge(s) :
You can view your badges on your board and compare yourself to others in the Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
Do not miss the last post from @hivebuzz: