Będzie pisane jak kiedyś?

avatar

Gdzieś dawno temu i nie prawda...

... albo prawda? Kto by już to pamiętał?
Nie ma to większego znaczenia. Finalnie o ile przeszłość w jakimś stopniu definiuje nas i sprawia, że znaleźliśmy się w obecnym położeniu, o tyle dobrze byłoby skupić się na bliższej lub dalszej przyszłości.

Czy mam ambitne plany jakiegoś większego pisania jak za czasów Steema? Może zamiary by się znalazły, rozpiski na posty też są gotowe i czekają tylko aż je rozbuduję do sensownych rozmiarów, ale czy wystarczy mi na wszystko czasu i chęci? Trudno powiedzieć. Zwłaszcza, że ostatnio chociaż robię stosunkowo niewiele, czuję się nienaturalnie przytłoczona. Czy to jesienno-zimowa aura? Koronkowy cyrk ogarniający każdą dziedzinę życia? Brak pracy i jakiejś logicznej interakcji z ludźmi?
Nie wiem, ale oddajcie mi jedzenie fast foodów na miejscu, bo szlag mnie trafia kiedy przywożę sobie zimne jedzenie do mieszkania.

1605561880627.jpg
Mały kubełek dla uwagi.

Wczoraj podjęłam dość upierdliwą decyzję, którą powinnam już mieć za sobą pewnie z rok albo 3 lata temu. Mianowicie odinstalowałam Ligę legend. Po wejściu na poziom bliski załamaniu, wbiciu serii 7 porażek i kompletnego nie ogarniania zmian w nowym przed-sezonie wolałam już nie dobijać się bardziej. Cyk, uninstall i na razie spokój. Dzisiaj jedynie czułam coś pomiędzy dołem, nieumiejętnością znalezienia swojego miejsca czy jakiegoś produktywnego zajęcia, ale poza tym czuję się dobrze. Znajomi już pytają kiedy zainstaluję znowu, na razie nie korci i cieszy mnie to. Zwyczajnie psychika siadła, wolę pozbierać się do kupy.

lolaa.png

Tak, w SoloQ skończyłam jako Bronz* bo zagrałam same placementy i już nawet nie chciałam grać dalej, bo z Flexów złoto było.

Na szybko zebrane myśli, bo im dłużej dumam nad tym co pisać, to finalne nic nie publikuję. Z jednej strony potrzeba dopracowania tekstu do perfekcji, z drugiej zwyczajne wciągnięcie przez cokolwiek innego, co może zaabsorbować uwagę. Nie polecam nikomu, później tylko czuję takie "powinnam była to opublikować, przecież mnie nie spalą na stosie".
Nie spalicie mnie, co nie?

.* pisownia umyślna, zapoczątkowana przez kanał Bronzowe Myśli, także Bowess nie gryź.



0
0
0.000
8 comments
avatar

Ładne zdjęcie kubełka kebsowego :*

0
0
0.000
avatar

Wiesz jakiego mam smaka na kebsika? Ale tam na miejscu, jak jeszcze ciepły, bo oni nie robią nigdy na gorąco tego jedzenia tylko na takie zjedzenie tego instant 😢

0
0
0.000
avatar

"powinnam była to opublikować, przecież mnie nie spalą na stosie"

codziennie to mam :D

0
0
0.000
avatar

Łączę się w bólu, bo to jest upierdliwe 🤣

0
0
0.000
avatar

Tu już nikt nikogo nie pali. Nie pamiętam kiedy była jakaś drama na #polish. Na Hive chyba nie było ani jednej.

0
0
0.000
avatar

Congratulations @osavi! You have completed the following achievement on the Hive blockchain and have been rewarded with new badge(s) :

You received more than 800 upvotes. Your next target is to reach 900 upvotes.

You can view your badges on your board and compare yourself to others in the Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

Do not miss the last post from @hivebuzz:

Project Activity Update
0
0
0.000
avatar

Mianowicie odinstalowałam Ligę legend

Nie oszukuj się, to nie ma sensu xD

ja odinstalowuję codziennie

0
0
0.000
avatar

Wczoraj nie zagrałam, dzisiaj nawet nie będę mieć na to czasu. Zajęcia do wieczora, a później może jakieś relaksacyjne Simsy albo Medieval Dynasty.
Z resztą zauważyłam, że nagle mam czas na kreatywniejsze zajęcia niż tylko dobijanie kripków xD

0
0
0.000