No i stało się...

avatar

Steem został przejęty i tym samym na tak małym systemie wolnorynkowym niestety znów potwierdza się wielokrotnie powtarzana pre zemnie w moich artykułach i komentarzach teza że kapitalizm i wolny rynek zawsze prowadzi do centralizacji i korporacjonizmu.

Tak jak ze wszystkim w naszym "wspaniałym" świecie przyszedł duży gracz z duża kasą którą pewnie nakradł wcześniej z innych podobnych przedsięwzięć polegających na przejęciu i zawłaszczeniu czyjejś pracy i zamierza zniszczyć i zrobić po swojemu coś nad czym inni ciułacze pracowali latami. I żadna |demokratyczna" wybrana "rada" witnessów czy innych przedstawicieli wybranych przez społeczność nie jest w stanie sie temu niestety przeciwstawić. Jak to zwkle bywa ci z dwulicową lojalnością już oznajmili że idą "odpocząć" i zwinęli manatki inni jak chociażby @gtg wciąż trwają ze społecznością ale co mogą począć? nie wyciągną nagle kilku baniek z kapelusza i nie odkupią blockchaina. Mogą jedynie działać aby oddzielić się od steema ale wszyscy wiedzą że powstałe przy tym wszystkim zamieszanie sprawi tylko tyle że nowa inicjatywa będzie pusta. Przyciągnięcie nowych użytkowników odbudowanie tego co było zajmie bowiem lata i wątpliwe jest czy uda się osiągnąć podobne wyniki. To jak z Microsoftem czy innym korpo chociaż wielu próbowało stworzyć system popularniejszy to jeszcze nikomu się nie udało rozpierdzielić monopolu jaki zbudował Gates.

Platforma steem jak widać była kolejna utopią wolnorynkowców którzy wciąż nie potrafią nauczyć się że prawdziwa wolność rynkowa może zaistnieć wtedy gdy istnieją mądre regulacje antymonopolowe i antykorporacyjne. i tego właśnie tu zabrakło. Bez porozumienia z nikim ktoś po prostu kupił sobie coś co inni rozwijali z sercem i zapałem i zamierza to przerobić po swojemu.

Oczywiście zobaczymy jak to wszystko się potoczy jednak na chwilę obecna jeśli nowy "właściciel" nie pójdzie po rozum do głowy i nie przeprosi się ze społecznością i wtnesami cofajac swoje kryminalne poczynania to nie widze innego rozwiązania jak wycofać sie ze steem i stworzyć osobna gałąź.

Budować od nowa to chyba jedyne co można zrobić w takiej sytuacji.



0
0
0.000
15 comments
avatar

System sam w sobie nie jest zły. To rozdawnictwo tokenów, które na początku były "za darmo" zaburzyło cały ekosystem. Dzisiaj są tego skutki.

0
0
0.000
avatar

Nie oszukujmy się. Jest nie tylko zły ale i tragiczny. Rozdawnictwo nie jest złe bo jeśli pieniądze trafiaja do ludzi to niektórzy maja szansę stworzyć rózne ciekawe inicjatywy dzięki nim. To koncentracja kapitału niszczy wszystko ponieważ bogate grupy interesu dyktują warunki i niszczą inicjatywy To samo co dzieje się na steem dzieje się z reszta w prawdziwym świecie teraz. Wskaźnik Oxfam pokazuje że ubiegły rok był rekordowy pod względem rozwarstwienia i koncentracji kapitału w rękach najbogatszych:
https://wolnemedia.net/2100-bogaczy-posiada-tyle-co-46-miliarda-ubogich/?fbclid=IwAR05gw5m4UOLqFj0Je4Tmne0zkdl6t6HfXanccaJD3ChmkkC9Bk-LCX6xn0

i pach! mamy zbliżający się duzymi krokami światowy kryzys gospodarczy. oczywiscie naiwniacy łykną bajkę ze to przez korona wirusa jednak znaki nadchodzącej recesji było widac juz zanim się pojawił. W cale bym sie neizdziwił gdyby ktos go z reszta wypuscił po to zeby zatuszować kolejną recesję która dal wielu jest doskonałym potwierdzeniem tego ze obecny system jest zepsuty. Na takim rynku jak dzis nie mozna mówić o przedsiebiorczosci. nawet jak tworzysz firmę z pomysłem to realia sa takie że zwykli ludzie nie maja pieniędzy zeby twój pomysł kupowac a duze grupy interesu są konkurencją niedo przeskoczenia. Ostatcznie więc dochodzi do tgo ze wiekszosc firm zostaje sprzedana tym duzym rybom w momencie gdy zaczynaja plajtowac a następnie zasilone pieniędzmi z góry oczywiscie rozkwitają ale najceśniej są to już firmy które oferuja śmieciowe zatrudnienie, tracą swoja ideologie z która zaczunały i zaczynaja wyzyskiwac klijentów tak jak kazda inna korporacjonistyczna sitowata firma. To samo własnie zorbi justin ;] mzoe i rozwinei funkcjonalnosc rozreklamuje ale zniszczy wolnośc słowa i decydowania o losach steem przezz społęcznosc . Bedzie Steembook

0
0
0.000
avatar

zgodzę się z Tobą w głównych założeniach co do ekonomii, ale nie do końca. bo to wszystko nie jest takie jednoznaczne. nie chciał bym wymieniać punktów dlaczego gdzieś uważam inaczej bo musiałbym książkę napisać. ale w skrócie suwaki działają nie w płaszczyźnie 2D ani nawet 3D nie można powiedzieć, że kapitalizm prowadzi zawsze do korporacjonizmu ponieważ tak na prawdę suwaków jest tak wiele i oddziałują na siebie nawzajem w tylu osiach, że trudno było by to opisać nawet w 4D. Paradoksalnie wielkie obciążenia podatkowe i masa bzdurnych regulacji też zabija małe firmy. i wiem o tym z własnego doświadczenia biznesem zajmuję się całe życie nigdy nie pracowałem na etacie. Mogę powiedzieć, że nic nie ułatwiło mi biznesu jak założenie SP. Z o.o. Taka DG jest o lata świetlne jeśli chodzi o możliwości.
Moim zdaniem prawdziwym problemem jest sama demokracja a raczej partiokracja podszywająca sie pod demokrację gdzie raz na 4 lata można załapać się na koryto i nagrabić ile się da dla siebie i rodziny. Żeby zdobyć głosy można kupczyć dobrem narodu a żeby zdobyć kasę można kupczyć przepisami u lobbystów. W swojej spółce nie płacę ZUS bo nie muszę. Gdybym był lobbystą i Chujem to lobbowałbym o jak najwyższy ZUS dla wszystkich. gdybym był ogromnym producentem i przeniósł bym produkcję do Chin gdzie ludzie robili by za miskę ryżu i nikt nie wnikał by w ochronę środowiska, to lobbował bym za ochroną klimatu i zmniejszeniem emisji CO2 by wykończyć lokalnych konkurentów.

0
0
0.000
avatar
(Edited)

no ale właśnie widzisz... gdy już pojawiły sie mega korpo to właśnie mogły zacząć wpływać swoimi pieniędzmi na politykę i tworzyć te bzdurne przepisy. myślisz że dlaczego w opanowanej przez korpo polsce tak tępi się małe przedsiębiorstwa tak bzdurnymi i sprzecznymi z ekonomią i dobrym interesem wszystkich przepisami jeśli nie dlatego że po prostu korpo nie chcą mieć konkurencji ? ;) nie od dziś wiadomo że prawdziwa konkurencja mogła by doprowadzić do decentralizacji i rozproszenia kapitału a co za tym władzy więc osoby które nie chcą tej władzy stracić muszą opłacać swoich polityków własnie po to żeby tworzyli przepisy hamujace innych. Dla ciebie polityka to jest inny gracz a dla mnie to po prostu przedłużenie ręki wielkiego brata. Partie to tylko marionetki. figury medialne czy też aktorzy którzy graja swoja scenkę dla gawiedzi i zbierają nienawiść gawiedzi. Pomyśl tylko czy jak byś był bogaczem chcącym zachować kontrolę to działał byś za pośrednictwem swojej facjaty czy jakiegoś ciecia który połasi się na 1% twoich zysków? ;)

0
0
0.000
avatar

no dobrze zgoda tylko wracamy do moich suwaków co dla big kopro z władzy? co z ich kapitałem jeśli wyłączymy suwak demokracji tfu partiokracji ? otóż nic pierwszy lepszy super kryzys i są pozamiatani. Małe sępy pożywią się resztkami i urosną, tak jak na sawannie pochłaniane jest truchło padłego słonia. Big korpo to słoń na glinianych nogach bez świata polityki i łapówek nie mogą istnieć o ile nie rozwiązują realnych potrzeb rynku lub do puki faktycznie jest zapotrzebowanie na ich usługi.
Dobrze masz rację ale nie do końca rozumiesz koncepcję wielowymiarowych suwaków do sterowania światem. Widzisz jeden wspólny suwak big korpo i mapety z rządu na płaszczyźnie 2D ale tak na prawdę do opisania tego potrzeba suwaka pracującego w kilku wymiarach a do tego są jeszcze inne suwaki które mogą blokować ruch lub go ułatwiać . to nie jest takie prostolinijne pomimo że w ogólnym zarysie masz rację :)
Na ostatnie pytanie odpowiem tylko tak: czy na liście Forbesa jest chociaż jeden Rodshild? :) ha a Rothschildowie pojawiają się przecież tu i ówdzie jeden z nich zdaje się zakładał pierwszy prywatny bank w Polsce po 89 :) oczywiście jako udziałowiec mniejszościowy. Albo dobra odpowiem ja bym zapłacił dla Forbesa aby nie było mnie na liście ;)

0
0
0.000
avatar
(Edited)

otóż nic pierwszy lepszy super kryzys i są pozamiatani. Małe sępy pożywią się resztkami i urosną, tak jak na sawannie pochłaniane jest truchło padłego słonia.

naprawdę w to wierzysz? XD Człowieku obudź sie! na wszystkich światowych kryzysach które jak dotąd wystąpiły najbogatsi tego świata zarobili tylko jeszcze więcej niż ci się mogło wydawać XD co robią ludzei jak nie ma pracy i pieniędzy? a no idą np do banków brać pożyczki albo tez do najtańszych supermarketów które są w rękach najbogatszych zamiast np do bardziej ekskluzywnych sklepów z których chociaż część znajduje sie jeszcze w rękach zwykłych ludzi :P kto ci będzie kupował eko produkty z jakiejś ekologicznej małej farmy które ze względu na koszta produkcli kosztują 2 razy więcej jak nie będzei miał co do gara włożyć? możesz chcieć się dobrze żywić ale jak wiatr hula w portwelu to pojdziesz do biedronki albo tesco i kupisz najtańszy szit. A cała kaska idzie prosto do góry

Tak samo jest z całą resztą.

A potem ci bogacze biorą tą kasę i skupują te podupadające przez kryzys farmy i przedsiębiorstwa, Dostarczają ludziom nowej śmieciowej pracy za grosze ale wszyscy są zadowoleni bo pkb znowu idzie do góry i mówią kryzys się skończył XD z obecnym kryzysem to będzei juz 3 raz jak świat da się na to nabrać ale tym razem będzei niby wina koronawirusa XD

Za każdą taką akcją koncentracja przemysłu w rękach korpo jest coraz większa a ludzie tracą coraz bardziej kontrole nad swoja przestrzenią i życiem.

Dobrze masz rację ale nie do końca rozumiesz koncepcję wielowymiarowych suwaków do sterowania światem. Widzisz jeden wspólny suwak big korpo i mapety z rządu na płaszczyźnie 2D ale tak na prawdę do opisania tego potrzeba suwaka pracującego w kilku wymiarach a do tego są jeszcze inne suwaki które mogą blokować ruch lub go ułatwiać . to nie jest takie prostolinijne pomimo że w ogólnym zarysie masz rację :)

A być może to ty starasz się zbytnio skomplikować sytuację bo wydaje ci się że to nie mozę być takie proste bo ludzie by sie zorientowali :P

ja mówię że to jest takie proste i nikt sie nie orientuje tylko dlatego że spece od propagandy ubieraja to w trudne słowa zawiłe terminy i rozdrabniają tak ze tylko sprytna osoba jest w stanie się połapać. A tak naprawdę zawsze działa to na zasadzie stwórz problem poczekaj na reakcje i znajdź na swój problem rozwiązanie. Tak samo jak całą wielce "skomplikowaną" naukę o ekonomii można tak naprawdę skrócić do prawa popytu i podaży a cała reszta jest tylko nadmiernie skomplikowaną i rozdmuchana otoczką.

0
0
0.000
avatar

Widzę że czytasz moje wypowiedzi fragmentami. dlatego nie rozumiesz co napisałem. W normalnych warunkach super kryzysy zabijają każdy biznes, który przekombinował (w szczególności wielkie korpo) pod warunkiem że prawo nie jest pisane pod korpo. Przykładowo takie banki, które inwestują w toksyczne papiery przy kryzysie zawsze upadną no chyba że załatwia sobie pomoc z rządu. mam nadzieję że teraz rozumiesz już mechanizm i to nie jest kwestia wiary tylko nauki o ekonomii, banki które nie załatwiły sobie pomocy rządu (islandia) upadły.
Na prawdę tylko big korpo zarabia na kryzysach? wierzysz w to? no to ciekawe bo ja na tym z 2008 też zarobiłem ;) dzięki takim kryzysom możliwy jest przepływ zasobów właśnie w stronę drobnicy. tanieją surowce, a maszyny można brać za bezcen czasami po cenie złomu.
prześledź historię kryzysu z przed 100 lat w USA na tle innych kryzysów. fajnie streszczone jest to na kanale prosta ekonomia. na prawdę żadne big korpo nie jest problemem problemem są sprzedajni politycy i regulacje prawne. wystarczy w kryzysie nie ratować nikogo i big korono nie ma szans.

0
0
0.000
avatar
(Edited)

W normalnych warunkach super kryzysy zabijają każdy biznes, który przekombinował (w szczególności wielkie korpo) pod warunkiem że prawo nie jest pisane pod korpo. Przykładowo takie banki, które inwestują w toksyczne papiery przy kryzysie zawsze upadną no chyba że załatwia sobie pomoc z rządu. mam nadzieję że teraz rozumiesz już mechanizm i to nie jest kwestia wiary tylko nauki o ekonomii, banki które nie załatwiły sobie pomocy rządu (islandia) upadły.

nie czytam fragmentami tylko się nie zgadzam z tym. banki w islandi upadły ponieważ zmieniło się podejście obywateli i państwa do systemu. Odcięli się od ekonomi opartej na długu czyli odcięli pijawki od swoich arterii. Banki ze swoimi kredytami są właśnie tym samym co korporacje ze swoją "propozycją" napędzania rozwoju w zamian za technologie.

I nei zgodzę się że w jakichś "normalnych" warunkach coś się dzieje. Jak masz duży kapitał to stać cię na ochronienie się przed kryzysem i własnie wykorzystanie go. Super że zarobiłeś na kryzysie ale wiesz dlaczego? Bo miałeś pieniądze którymi mogłeś inwestować kiedy reszcie pali się grunt pod nogami i wykorzystałeś ich desperację, tak samo właśnie jak te korpo.. sęk w tym że dla zwykłych ludzi to jest loteria. Jednemu zostanie kasa bo akurat miał szczęście ale inny straci pracę bo mu zamkną zakład i zostaje na lodzie. Bogacze na samym szczycie zawsze mają pieniądze ianwet jak zwiną jakąs korporację bo im na nowy odrzutowiec nei starcza to znów cierpią zwykli ludzie którzy tracą wtedy pracę. Potem kupią sobie kilka podupadających firm i stworzą nową korporację ;]

Wracajac jeszcze do tych nieszczęsnych banków.. z nimi jest tak samo. bank się zamyka bo zrobił swoja robotę w celach jakie wyznaczył sobie inwestor a nie dlatego żę popełnił jakieś błedy.. no chyba że inwestor komuś ze szczytu podpadnie oo to wtedy faktycznie nagle papiery w które zainwestował robią się "toksyczne" i bank plajtuje.

Ty wierzysz po prostu w to że gdzieś tu są jakieś przypadkowe działania bez odgórnego zarządzania a ja mówię że te tysiące spólek sąkontrolowane przez wąską grupę która dobrze wie co robi. To co się dzieje więc dla opinii publicznej niema nic wspólnego z tym co się dzieje za kurtyną. ty myślisz bank X upadł z powodu kryzysu a ja widzę że bank X upadł bo kryzys był dobrym momentem żeby go zwinąć i zaroić na tym zamknięciu jeszcze więcej.

Jak prowadzisz własny business to pewnie natknąłeś sie juz na ludzi którzy zarabiaja na rozkręcaniu i zamykaniu firm.

prześledź historię kryzysu z przed 100 lat w USA na tle innych kryzysów. fajnie streszczone jest to na kanale prosta ekonomia. na prawdę żadne big korpo nie jest problemem problemem są sprzedajni politycy i regulacje prawne. wystarczy w kryzysie nie ratować nikogo i big korono nie ma szans.

myślę że w naszej komunikacji używamy tez trochę terminóœ których nie rozumiemy za bardzo wzajemnie. ja mówiąc big korpo mam na mysli ich właścicieli a nie same firmy.

Jeśli przyjrzysz się mordom związanym z kryzysem t zobaczysz ze to te same osoby co dziś są najbogatszymi szujami.

0
0
0.000
avatar

nie nie i nie
Cały czas mówię o takiej właśnie zdrowej sytuacji w jaką poszła Islandia przy takich decyzjach nie ma nowy o przetrwaniu dla kombinatorów w czasie kryzysu i nie ważne jak potężna to by nie była organizacja.
Nie miałem żadnego kapitału jedynie mądre decyzje i przesuwanie skromnych środków ku okazjom. każdy mógł zarobić jeśli miał trochę oleju w głowie. Kryzys wyrównuje szanse o ile nie jest regulowany politycznymi decyzjami. "kasa nie zostaje komuś bo maił szczęście" to wyłącznie suma podjętych decyzji życiowych. tracą utracjusze z nowymi ajfonami, żyjący na kredyt jeżdżący nowym samochodem. a zyskują ci co są wolni od długów bo jeżdżą samochodem za 2 tyś kupują używaną elektronikę i tak dalej. ich ewentualny kapitał bierze się z nie przejadania kapitału na durnoty. Masz na prawdę mylne wyobrażenie o bogaczach ;) nie wiem czy wiesz, ale zapewne należysz Do 5% najbogatszych ludzi na świecie aby dołączyć do tego elitarnego grona wystarczy jedynie nie mieć żadnego długu ale mieć 5 $ w kieszeni pozostali ludzie na świecie albo nie maja kredytu i również nie mają 5 dolarów albo mają majątki na kredyt i tak na prawdę gdyby sprzedać ich majątek, to byli by na minusie, bo nie starczyło by na spłatę długu ;)
Bogacze nigdy nie trzymają pieniędzy to jest mit. czy wiesz ile z miliarda zjada inflacja i tzw utracone szanse w ciągu jednego dnia? 135tys $ więcej niż wynosi minimalna krajowa z całego życia. A wiesz ile to jest ton 1 MLD dolarów w banknotach 100 dolarowych? to 10 ton Dlatego miliarderzy trzymają pieniądze w firmach a nie pławią się w gotówce jak sknerus mc kwacz. Wspomniany prze Ciebie samolot kupują tylko jak jest im potrzebny do zarabiania pieniędzy no chyba że mówimy o wieśniakach celebrytach z TV którym wystaje słoma z butów.
Nie z bankami to tak nie działa banki produkują toksyczne papiery wartościowe i opychają je sobie nawzajem robiąc sztuczne obroty i produkując wirtualne zyski. bankructwo lejman braders zdaje się zakończyło się samobójstwem właściciela. to oznacza że nie było żadnego planu o którym mówisz po prostu padło na ten bank gdy trzeba było wyłożyć karty na stół.
Nie nie wierze że są jakieś przypadkowe działania po prostu nie rozumiesz o czym mówię. mówię o przestrzeni 4D a ty mówisz o 2D dlatego mnie nie rozumiesz u Ciebie suwak chodzi tylko po osi X-Y (zabrać dać) a u mnie X-Y-Z-T i wcale nie ma czegoś takiego jak dogadanie wielkiego biznesu, który dyma cały świat nawet tam są sprzeczne interesy i zysk jednego to strata dla drugiego.
Tak spotkałem się z otwieraniem i zamykaniem, ale nie nazwał bym tego zarabianiem. otwieranie DG na tzw "unijne dotacje" po to by kupić maszyny i je sprzedać po roku to jakiś żart za nasze podatki. jest jeszcze inna opcja spółka na bezdomnego i wyłudzenie towaru czy VATu to też nie jest zarabianie tylko zwykła kradzież.
Co do ostatniego i tak i nie. jeśli uznamy że najbogatsi to Bil od Microsoftu to faktycznie jest to szuja złodziej pomysłów, i jak wiele wskazuje morderca biedaków w afryce lansujący się na wielkiego dobrodzieja. Czy ten rudy żyd z FB złodziej pomysłów, krętacz i prawdopodobnie psychopata zafiksowany na szpiegowaniu. Ale mamy też Trumpa dewelopera, którego ponoć bardzo szanują jego pracownicy. gdzieś słyszałem że na jednej działce w NY podwykonawca maił mu rozebrać stary budynek i zdać czysta działkę pod wieżowiec. na budowie zastrajkowali nielegalni meksykanie bo nie dostawali pieniędzy od podwykonawcy. Trump się o tym dowiedział pogonił podwykonawcę i sam zapłacił meksykanom za całą ich pracę. tak więc mamy różnych bogaczy.
O bogaczach polecam książkę umysł miliardera 21 miliarderów którzy zgodzili się udzielić wywiadu każdy z nich startował od zera, niektórzy jako analfabeci. swoją drogą 80% miliarderów dorobiło się swojego majątku od zera. jak chcesz to Ci jeden rozdział wyślę w audio buku więcej nie, bo uważam że autor zasłużył na zapłatę za swoja pracę.

0
0
0.000
avatar
(Edited)

o przetrwaniu dla kombinatorów w czasie kryzysu i nie ważne jak potężna to by nie była organizacja.

Ja myśle że w takich warunkach nie powstanie kryzys bo za kryzys są odpowiedzialni właśnie banki i cwaniacy :)

Nie miałem żadnego kapitału jedynie mądre decyzje i przesuwanie skromnych środków ku okazjom.

skromne środki to tez kapitał ;) ja mówię o tym ze w czasie kryzysu niektórzy nie mają czym zapłacić nawet domowych rachunków a co tu w ogóle mówić o myśleniu o "mądrych decyzjach" brak zabezpiczenia i stres z nim związany sprawia tez ze ludzie nie są wstanie podejmować rozsądnych decyzji. Polecam artykuł urzytkownika @ciekawski :

https://steemit.com/pl-spoleczenstwo/@ciekawski/biednemu-wiatr-w-oczy

Kryzys wyrównuje szanse o ile nie jest regulowany politycznymi decyzjami.

no właśnie z tym nie zgadzam sie w 100%. Kryzys pojawia się właśnie dlatego żę szanse są od początku nierówne i jest rzeczą kontrolowaną z góry przez tych którzy są jego przyczyną.

mówisz ze wykorzystałeś okazje i sie wzbogaciłęś a co jeśli miałbyś na tyle wpływów abyś sam mógł wywołać na świecie taką sytuację ?:P czy nie wywołałbyś takiej sytuacji w dogodnym dla SIEBIE momencie i będąc przygotowanym na nią nie skorzystałbyś na niej jeszcze więcej?

To własnie robią bogacze ;] Bewz nich kryzysów najprawdopodobniej by nie było albo były by kryzysy innej natury jak ekologiczny własnie czy też epidemiologiczny.

"kasa nie zostaje komuś bo maił szczęście" to wyłącznie suma podjętych decyzji życiowych.

Taak powiedz to tym którzy np jeszcze za rządów po wracając z zagranicy z ciężko zarobionymi pieniędzmi próbowali rozkręcić interes i im siadała na głowę skarbówka bo w tajemnicy szczuto urzędników zusu na polaków z zagranicznym kapitałem i doszukiwano się specjalnie jakichś uchybień. A wiadomo żę jak ktoś szuka to znajdzie :P

z reszta co ja sie będę produkował :P twój typ tak ma :P

Oczywiście że wiele w życiu zależy od podjętych decyzji ale jak przyjdzie np 3 wojna światowa i ktoś ci puści atom na podwórku to żadne decyzje cie przed tym nie uchronią :P

Kryzys wywoływany przez elity jest tak jak wojna ekonomiczna bomby latają wszędzie i obrywają nimi losowi ludzie. Ciesz się że ciebie nie trafiło i możesz teraz głosić swoje mądrości :P

tracą utracjusze z nowymi ajfonami, żyjący na kredyt jeżdżący nowym samochodem. a zyskują ci co są wolni od długów bo jeżdżą samochodem za 2 tyś kupują używaną elektronikę i tak dalej. ich ewentualny kapitał bierze się z nie przejadania kapitału na durnoty. Masz na prawdę mylne wyobrażenie o bogaczach ;)

chyba ty masz mylne wyobrażenie bo porównujesz tu biedaków zapierdalających w firmie i odmawiających sobie wszystkiego żeby na koniec miesiąca zarobić te śmieszne 15-20 tysięcy czyli jakieś grosze. z wyznawcami frazy ciesz się chwilą ;P Wszyscy należą do jednej i tej samej klity biedaków.

Prawdziwy bogacz to osba która nawet nie wie ile ma dokładnie jachtów i to o nich tu mowa. O takich Bilach gatesach, rotshildach. Ich na świecie jest 1 % i to oni pociągają za sznurki ;]

I naprawdę wątpie żeby jeździli używanym samochodem XD
Wierzysz w mit kapitalizmu od twój problem tym czasem Współczynnik Oxfam doskonale pokazuje jak jest:
https://wolnemedia.net/2100-bogaczy-posiada-tyle-co-46-miliarda-ubogich/?fbclid=IwAR30-TWal749BE4a59oQTVMHfNmKF9pNqwQYCew48oG2qu9XSdb0I7YUpP0

z roku na rok przepaść między bogatymi a biednymi rośnie co dowodzi tylko tego że ci co są bogaci pomnażają swoje zyski natomiast tacy ciułacze jak ty tylko się przepychają ale ostatecznie wszyscy są grabieni w ten czy inny sposób :P

I na ciebie też kiedyś przyjdzie pora chociaż z ci tego nie życzę :P

Bogacze nigdy nie trzymają pieniędzy to jest mit. czy wiesz ile z miliarda zjada inflacja i tzw utracone szanse w ciągu jednego dnia? 135tys $ więcej niż wynosi minimalna krajowa z całego życia. A wiesz ile to jest ton 1 MLD dolarów w banknotach 100 dolarowych? to 10 ton Dlatego miliarderzy trzymają pieniądze w firmach a nie pławią się w gotówce jak sknerus mc kwacz.

to sa chyba jakieś twoje wyobrażenia tego co mogą sobie wyobrażać inni krórzy krytykują twoje poglądy :P
Myślisz sobie że ja tak myślę więc nie słuchasz tego co mówię :P

Nie z bankami to tak nie działa banki produkują toksyczne papiery wartościowe i opychają je sobie nawzajem robiąc sztuczne obroty i produkując wirtualne zyski. bankructwo lejman braders zdaje się zakończyło się samobójstwem właściciela. to oznacza że nie było żadnego planu o którym mówisz po prostu padło na ten bank gdy trzeba było wyłożyć karty na stół.

Tak jak pisałem wyżej czasem tak bywa że ktoś podpadnie nie chce się dostosować to go seryjny samobójca spotyka albo rzeczywiście jest tak skończony że sam się zabija ale to co doprowadziło do zniszczenia banku to osoby które miały plan i właśnie wyeliminowały na swojej drodze jakąś "przeszkodę"

banki produkują przedewszystkim pieniądz oparty na długu a nie jakieś "toksyczne papiery"

jak kowalski buduje dom i musi zapłacić bankowi za 1,5 domu w odsetkach to tego 0,5 domu nie ma na rynku nigdzie a więc te 200 z 400 tysięcy jest fikcyjną gotówka niemającą pokrycia w dobrach i te 200 tysięcy wszyscy w kraju tracą. od tak powstaje inflacja. Za każdego debila który korzysta z usług banku twoja złotówka jest o ileś tam tysięcznych % mniej warta. Jest ona łagodzona przez oprocentowanie na kontach oszczędnościowych dlatego jak jest duża inflacja to banki zachęcają do wpłacania kasy na oszczędności ;P

Nie nie wierze że są jakieś przypadkowe działania po prostu nie rozumiesz o czym mówię. mówię o przestrzeni 4D a ty mówisz o 2D dlatego mnie nie rozumiesz u Ciebie suwak chodzi tylko po osi X-Y (zabrać dać) a u mnie X-Y-Z-T i wcale nie ma czegoś takiego jak dogadanie wielkiego biznesu, który dyma cały świat nawet tam są sprzeczne interesy i zysk jednego to strata dla drugiego.

tak dlatego nie uświadczysz żarówki która świeci dziś dłużej niż 25 tysięcy godzin chociaż Ledy mogą świecić 3 razy dłużej ;] Jak zaczynały sie np pojawiać ledy i kosztowąły jeszcze fortunę to zbudowałem własna żarówkę ledową z własnym układem poskłądany z części ze starych telewizorów. chociaż minęło już 6 lat od tamtego czasu to moja żarówka dalej świeci natomiast 2 pozostałe ledowe zakupione w sklepie wymieniałem już 2 razy :P

Większośc licżacych się firm znajduje się w rękach kilku osób i dlatego właśnie JEST coś takiego jak dogadnaie się buisnesu.

Ale mamy też Trumpa dewelopera, którego ponoć bardzo szanują jego pracownicy. gdzieś słyszałem że na jednej działce w NY podwykonawca maił mu rozebrać stary budynek i zdać czysta działkę pod wieżowiec. na budowie zastrajkowali nielegalni meksykanie bo nie dostawali pieniędzy od podwykonawcy. Trump się o tym dowiedział pogonił podwykonawcę i sam zapłacił meksykanom za całą ich pracę. tak więc mamy różnych bogaczy.

Trump jest prezydentem i musi dbać o image ;] najprawdopodobniej planował swoją karierę polityczną już od dawna. Natomiastr wystarczy spojrzeć na to jakei decyzje podejmuje jako prezydent żeby zobaczyć jaki z niego psychopata. jeśli ty tego człowieka nazywasz dobrym przykładem miliardera to wybacz ale kończę dyskusje :P

O bogaczach polecam książkę umysł miliardera 21 miliarderów którzy zgodzili się udzielić wywiadu każdy z nich startował od zera, niektórzy jako analfabeci. swoją drogą 80% miliarderów dorobiło się swojego majątku od zera. jak chcesz to Ci jeden rozdział wyślę w audio buku więcej nie, bo uważam że autor zasłużył na zapłatę za swoja pracę.
Lubisz czytać propagandę kapitalistycznej utopii widzę :P Tak jak pisałem powyżej..

Dla mnie współczynnik Oxfam jest doskonałym obrazem tego jak jest naprawdę :P Nikt nowy się nie bogaci i wszyscy biedniejemy. I co myślisz że wśród 8 miliardów ludzi wszyscy są tumanami ?:P

0
0
0.000
avatar

nie, banki i cwaniacy nie są za kryzysy odpowiedzialni kryzys jest naturalnym cyklem rynkowym tak jak narodziny i śmierć. kryzysy bywały już na 1500lat zanim pojawili się cwaniacy i bankierzy.
A ja 1000zł nie nazwał bym kapitelem bo też kombinowałem z opłatami nie płaciłem tego czego jeszcze nie musiałem płacić. i też nie dojadałem. po to by kogoś zatrudnić do żmudnej pracy aby inwestycja zwróciła się później.
wyżej napisałem dlaczego kryzys jest naturalny więc nie będę powtarzał. możliwość wywołania globalnego kryzysu sztucznie to mrzonka. nie jest to możliwe jedynie można go przyśpieszyć lud odwlec w czasie nic więcej nie można zrobić. ewentualnie można prubować wywołać kryzys wypuszczając zjadliwego wirusa który będzie zabijał. ale co z tego? na czym tu można zarobić na nieruchomościach? haha no i kto je potem odkupi po depopulacji? przecież po tym wszystko straci wartość bo będzie wiecej surowców i dóbr dla mniejszej liczby ludzi. jedyne co pójdzie w górę to praca bo nie będzie komu pracować więc kto na tym zarobi? cwaniak czy szarzy ludzie? odsyłam do cen po epidemii dżumy klasy robotnicze robiły wtedy niesamowite majątki na pracy rąk.
To że szczuje się na przedsiębiorców urzędy to nie dotyczy tylko powracających z zagranicy szczuje się na wszystkich przedsiębiorców nazywa się ich prywaciarzami badylarzami, kombinatorami. wyzyskiwaczami. sam własnie się do tego dokładasz. a co do nowych w biznesie to się nazywa podatek wejściowy każdy nowy przedsiębiorca to przerabia na początku zanim nie nauczy się kreatywnej księgowości czy ślizgania się miedzy urzędnikami.
Przeczytaj tą książkę Myśleć jak Miliarderzy bo na prawdę wiesz malutko o bogatszych od siebie. powtarzasz prostackie lewicowe hasełka. widzisz tylko to co możesz zobaczyć z pozycji pracownika najemnego a nie widzisz ile ich kosztowało to wszystko co osiągnęli.
Widzisz tylko taki promil Geitsa czy Rodshilda takie kanalie to promil wśród miliarderów. wiesz kto jeździ używanym samochodem? Jeff Bezos
Piszesz ciągle o tym jak to najbogatsi się bogacą... szkoda że nie znasz statystyk jak bardzo na świecie zmniejszył się współczynnik biedy jeszcze nigdy w historii nie było na świecie tak mało biedaków jak dziś.
To że bogacze nie trzymają gotówki to nie są moje poglądy to są fakty.
To że nie rozumiesz czym są toksyczne papiery to nie znaczy że ich nie ma czytałem o tym na czym polegają i nie jestem Ci w stanie wytłumaczyć myślę ze pierwszy lepszy prezes banku nie jest w stanie tego wytłumaczyć.
a to że ludzie biorą kredyt 500tyś na dom na samej górce a potem nie mają z czego spłacać to nie jest wina banków tylko braku edukacji finansowej i to są własnie te decyzje życiowe o których pisałem wcześniej.
Za inflację w głównej mierze odpowiada płaca minimalna i socjal a nie kredyty. W Polsce kredyty przez ostatnie lata były na podobnym poziomie na początku rządów socjalnego PISu mieliśmy nawet deflację, a inflacja 4% pojawiła się dopiero po podwyższeniu płcy minimalnej i 500+
Na żarówkę umowa zakładała 1000 godzin świecenia co zaś tyczy się LEDów to jako elektronik powinieneś zauważyć różnicę w zastosowanych podzespołach. ty dobrałeś zapewne podzespoły z zapasem a świetlówki z firm mają dobrane parametry na styk aby obniżyć koszt. i żeby na papierku ładniej to wyglądało pod przepisy o EKO. Jednak ma sie ta sprawa nijak do mojej wypowiedzi o wielowymiarowym wypływie na funkcjonowanie świata.
Trumpa użyłem tylko jako przykład jednej jedynej rzeczy jaką zrobił wiele wiele lat temu. gdyby prześledzić historie dowolnego innego miliardera Bezosa, Muska, Michała Sołowowa czy jakiego kol wiek innego to znajdziemy podobne przykłady.
"Dla mnie współczynnik Oxfam jest doskonałym obrazem tego jak jest naprawdę :P Nikt nowy się nie bogaci i wszyscy biedniejemy" no kuw.. jebłem sory ale taki argument to przykład na fanatyzm swoich poglądów "znalazłem sobie jednego fetysza i nie pokazój mi nic innego"
Wystarczy że poczytasz o dowolnym miliarderze i gwarantuję ci że na 10 nie znajdziesz więcej jak 2 którzy urodzili się bogaci. Zadanie domowe poczytaj o Bezosie to jeden z najbogatszych ludzi na świecie z top 5

0
0
0.000
avatar
(Edited)

cóż mogę powiedzeić więcej. JEsteś poprostu zwolennikiem kapitalistycznej propagandy a mnei wyzywasz od lewakóœ bo nei zgadzam się z toba. czyli standardowa zagrywka. Nie zgadzm się z tobą i równiez napisałem już czemu. odniosę sie jeszcze tylko ddo kilka fragmentów :

Piszesz ciągle o tym jak to najbogatsi się bogacą... szkoda że nie znasz statystyk jak bardzo na świecie zmniejszył się współczynnik biedy jeszcze nigdy w historii nie było na świecie tak mało biedaków jak dziś.

Jest tak ponieważ mamy do czynienia z czymś takim jak niepowstrzymany ROZWÓJ technologiczny ;] społeczeństwa osiadłe też doświadczył dostatku jakiego jeszcze nigdy na świecie nie dostarczały społeczeństwa zbierackie ponieważ ich zaopatrzenie nie zależało już tylko od tego co udało sie znaleźć ale również od tego co sami sobie wychodowali. Tak samo dziś mamy 10 krotnie wydajniejszą produkcję niż jeszcze 100 lat temu a więc ogólnie nawet najbiedniejsi mają obecnie dostęp do tylu rzeczy co 100 lat temu mieli zaledwie bogacze. tyle tylko ZE relatywnie względem bogaczy i tego co mają bogacze to kiedyś biedacy mieli względem bogaczy to kiedyś mieli więcej i od cały szkopół ;]

Np kiedyś posiadanie 1 hektara ziemi to był dla przeciętnego chłopa standard :P kamienica za to często należała w mieście do jednej rodziny. Dziś jak ktoś ma 4 działki 1000 m2 to sie mówi że ma dużo :P a jak ktoś ma kamienicę to już klasa średnia XD Kiedyś z resztą biedacy posiadali domy a dzis biedak domu nie ma :P

Patrzysz na zły współczynnik robiony przez propagandę po prostu:P Ważny jest współczynnik rozwarstwienia a nie ubóstwa który sprawdza czy wszyscy mają co jeść :P

Za inflację w głównej mierze odpowiada płaca minimalna i socjal a nie kredyty. W Polsce kredyty przez ostatnie lata były na podobnym poziomie na początku rządów socjalnego PISu mieliśmy nawet deflację, a inflacja 4% pojawiła się dopiero po podwyższeniu płcy minimalnej i 500+

Znowu głupoty propagandowe, gorszych pierdół nie słyszałem :P Niby jak ekonomicznie uzasadnisz utratę wartości pieniądza po przez rozdawnictwo?XD to żę rozdasz 10 ludziom telewizory to nie znaczy że te telewizory tracą wartość na rynku a jedynie zmienią właściciela;] Te 10 nowych telewizorów może być przez nich sprzedane za taką samą kwotę z jaką zakupiłeś je ty. Wartośc dobra nie zmaleje. Jedynie czas może im odebrać tą wartość gdy np pojawią się nowocześniejsze odpowiedniki i nikt już nie będzie chciał kupić tych starych za cenę jaką miały kiedyś. Ale tu też dochodizmy do drugiego powodu inflacji czyli rozwoju technologicznego ale o tym moze innym razem ;]
Ja ci powiem dlaczego niektórzy propagando ekonomiści opowiadaja takie poerdoły i nie tracą pracy:

ponieważ TAK to ze np rząd w polsce rozdaje pieniądze ma związek z inflacja a le nie taki że to rozdawanie powoduje inflacje tyl;ko dlatego że te pieniądze nie są brane z podatków tylko uwaga uwaga z KREDYTÓW :] Rząd sie zadłuża powiększajac dziurę budrzetową żeby dać obywatelom kaskę i to właśnei ten oprocentowany kredyt powoduje w polsce inflację ;] Tyle że zapomijaą wspomnieć że to własnei zadłużanie się państwa jest przyczyną tej inflacji a nie samo rozdawnictwo i potem ciemny lud powtarza te pierdoły bez zrozumienia sedna problemu a korpo zacierają ręce bo one nie lubią rozdawnictwa . "Rozdawnictwo" powoduje bowiem powstawanie związków zawodowych i ludiz którzy rzucają pracę za miskę ryżu bo już nie boja się że umrą z głodu i szukają lepszej pracy albo też strajkują o podwyżki;]

Gdyby nie było dziury budżetowej czyli inwestowania ponad stan to nie było by inflacj a 500+ powodowało by tylko deflację ponieważ to jest nic innego jak nieoprocentowane dotacje które 90% ludzi wykorzystuje do zasilenia gospodarki w ten czy inny sposób ponieważ nawet jak nie inwestuja to kupują usługi u tych co inwestują;]

I tu masz zarazem wyjaśnienie dlaczego najpierw pojawiła się deflacja po rozdawnictwie ale po tym jak dopadły nas odsetki z powodu zaciągania kredytów przez państwo aby realizować program, odbiło się to ostatecznie inflacją. Na poczatku poprostu były na program pieniążki to szło jeszcze z kasy a nie z banku ;]

Tyle że w dłuższej perspektywie czasu ta inflacja znów ma szansę zamienić się w deflację gdy przedsiębiorstwa krajowe zaczynaja sie rozwijać ale do tego trzeba jeszcze jednej rzeczy: a mianowicie zatkania dziury przez jaka uciekają pieniądz z kraju czyli uszczelnienia systemu podatkowego dla wielkich korporacji. W Polsce natomiast korporacje od przewrotu solidarnościowego cieszą sie olbrzymimi przywilejami w tym względzie i technologia której dostarczyły nie zwraca się bo wszystkie pieniądze wytworzone za jej sprawą a nawet i więcej, uciekają za granicę na zachód tak jak za komuny pod wpływem okupacji uciekały na wschód :P.
Polacy kupują masowo w lidlach i biedronkach bo tam jest tanio a jest tanio bo te te nie są wystarczająco opodatkowane względem polskiego buisnesu i potem pieniążków na kolejne 500+ nie starczabo dostają je niemcy, hiszpania wielka brytania czy francja ;]

Wystarczy że poczytasz o dowolnym miliarderze i gwarantuję ci że na 10 nie znajdziesz więcej jak 2 którzy urodzili się bogaci. Zadanie domowe poczytaj o Bezosie to jeden z najbogatszych ludzi na świecie z top 5

:D Ciekawe co na to Kulczykowa i trump XD ooo! albo elon musk rozkręcił swoja firme na dotacjach rządowych XD

0
0
0.000
avatar

Po co nastąpiło to przejęcie? Jakie mogę być teraz scenariusze?

0
0
0.000
avatar

dobre pytanie na co. Sam nie wiem czego się teraz spodziewać podejrzewam że jeśli jakoś jednak się witnesi nie dogadaja albo nie wypchną Justina jakoś ze steema to może być podział blockchainów który nikomu nie wyjdzie na dobre i zrazi masę ludzi do platformy.

0
0
0.000