Przegląd wieści z LEWOGRODU.
300+ dla przestępców?
Pieniądze zazwyczaj dostaje się za coś. Możesz je wymienić za swój czas czy umiejęności. W Lewogrodzie będzie inaczej. Utopia lewacka tworzy coraz ciekawsze pomysły na dobrobyt. Był już pomysł dochodu podstawowego czyli pieniędzy za "nic", ale to za mało. W San Francisco będą płacić za to, że... czegoś nie zrobisz! Osoby "wysokiego ryzyka" czyli patolgia i kryminaiści mają dostawać 300$ każdego miesiąca, a jak pójdą na rozmowę o pracę dodatkowe 200$. Jest jednak jeden warunek nie mogą zostać złapani na przestępswie z użyciem broni. Jak widzimy dotarliśmy do momentu, gdzie ludziom będzie trzeba płacić za to, żeby kogoś nie zastrzelili. Czy to jest normalne? Co z innymi przestępstwami? Może kolejne 100$ za to, że nikogo nie okradłeś i 50$, że nikogo nie pobiłeś? Zamiast wydać te pieniądze na dodatkowych policjantów to przekaże się je przestępcom. Co ciekawe te 300$ spokojnie wystarczy na... zakupienie broni. Może się zatem okazać, że zamiast zmniejszyć to zwiększ liczbę strzelanin.
Nauczyciel pozwany przez transuczniów.
Nauczyciel gimnastyki został zawieszony po tym jak nie zgodził się mówić do transseksualnych (?) osób tak jak sobie tego życzyli czyli według "płci kulturowej" jaką w sobie odkryli.
"Kocham wszystkich moich uczniów, ale nie będę ich okłamywał bez względu na konsekwencje. (...) Nie będę potwierdzał, że biologiczny chłopiec może być dziewczynką i vice versa."
Sprawa została skierowana do sądu. Sędzia uznał, że naruszuno prawo do wolności słowa nauczyciela. Wyrok podtrzymał także Sąd Najwyższy w Wirginii. To jest o tyle ważne, że w systemie anglosaskim jest prawo precedensu i będzie można powoływać się na ten przypadek w innych sprawach, których pewnie będą setki jak nie tysiące. Transomowa w szkole została zatrzymana. Nie wiadomo jednak na jak długo...
J.Bergolio i Święta Greta.
Franiszek jest papieżem dwóch religii. Oprócz katolicyzmu wspiera również ekologię. Napisał nawet specjalną encyklikę na ulubiony temat pewnej dziewczynki. Skoro już mowa o Grecie to J.Bergolio podał ją jako przykład dla innych.
"My, dorośli, możemy wiele nauczyć się od młodych, bo oni we wszystkim, co dotyczy ochrony planety, są w awangardzie"
"Weźmy z nich przykład. W obecnych chwilach kryzysu zdrowotnego, społecznego, ekologicznego zastanówmy się nad naszym stylem życia, nad tym, jak sposób odżywiania, konsumpcji i podróżowania czy wykorzystanie wody, energii, plastiku i tylu dóbr materialnych jest często szkodliwy dla naszej Ziemi"
Większość biskupów to nie wygląda jakby pościli. A no tak, jedni mogą żreć, a inni nie. Ciekawe czy ekologiczny apostoł rozmawiał też w tej sprawie z korporacjami, które postarzają produkty czy wymyślają specjalne wtyczki, żeby tylko jedna ładowarka pasowała do konkretnego modelu telefonu? Może, kiedy już Greta zajmie miejsce CEO jakiejś dużej firmy to... Co ja piszę, nie ma na to szans, bo ma "niewłaściwą" narodowość. Na pocieszenie może przynajmniej zostanie wyświęcona przez J.Bergolio i ekolodzy będą się mogli do niej modlić w przyszłych komunistycznych łagrach.
Kolejne dziecko ofiarą klimatofobii.
Greta dorasta, więc "przemysł ekologiczny" potrzebuje nowego idola. Najlepiej takiego co niespecjalnie rozumie o co w tym wszystkim chodzi. W ślady starszej koleżanki idzie 11-letnia brytyjka Jude Walker, która zebrała 100000 podpisów pod projektem wprowadzenia... podatku węglowego. Te hieny ekologiczne wykorzystują dzieci, bo takie coś inaczej wygląda niż np. D.Tusk, który by powiedział "dawać kasę". W jaki sposób podatek węglowy ma pomóc środowisku? Tego nikt nam nie mówi.
Czy dziewczyny zrozumieją kiedyś, że są wykorzystywane przez klimatycznych naganiaczy i to co opowiadają niekoniecznie pokrywa się z rzeczywistością? Zanim w coś się uwierzy najpierw lepiej się temu przyjrzeć: