Ostatnio przeczytałem #93 - "Sumienie" - Bogusław Szabliński

Powieść "Sumienie" to debiut literacki Bogusława Szablińskiego, od ponad 15 lat mieszkającego i żyjącego w Nowym Jorku, dlatego też tym mieście umiejscowił akcję swojej powieści.

Powieść rozpoczyna scena brutalnego gwałtu w irlandzkim barze, którą czytelnik obserwuje z perspektywy ofiary - młodej dwudziestoczteroletniej kobiety. "Sprawca po zaspokojeniu się brutalnie wepchnął rozbitą butelkę w pochwę ofiary". Sprawę prowadzą komisarz Tara Connell i komisarz Piotr Sobczak z NYPD, dość szybko ustalają sprawcę tego gwałtu. W chwili, gdy SWAT ma go aresztować padają strzały i sprawca ginie. To jest pierwsza ofiara tajemniczego snajpera.

Ojciec śmiertelnie chorej dziewczyny, załamany swoją bezradnością, dostaje od losu szansę na cud. Tajemniczy człowiek składa mu obietnicę pokrycia kosztów leczenia córki. Jest jednak pewien warunek i aby go spełnić, musi zostawić swoje zwyczajne życie i stać się zabójcą. Karząca ręka sprawiedliwości czy bezwzględny morderca - kim jest ścigany przez nowojorską policję tajemniczy snajper? Mając na celowniku zło tego świata, musiał wybrać - pociągnąć za spust czy odejść z niczym.

Kolejne ofiary snajpera to: Otto Forschner oficjalnie emerytowany nauczyciel, ale w rzeczywistości niemiecki zbrodniarz wojenny, który mimo podeszłego wieku nadal lubił przebierać się w nazistowskie wdzianka, brutalnie gwałcić i zabijać młode żydówki; doktor Huang Tao - transplantolog, handlujący ludzkimi organami w darknecie, to na jego polecenie działał gwałciciel młodej kobiety z irlandzkiego baru; Meagan Campbell oficjalnie właścicielka agencji pośrednictwa pracy, a w rzeczywistości bezwzględna sutenerka ściągająca młode piękne dziewczyny z Europy Wschodniej pod pozorem pracy modelki do ekskluzywnych domów publicznych. Ostatnią z ofiar snajpera jest mecenas Rohe Loeffler, specjalnością prawnika są kontrakty z tzw. odwróconą hipoteką, gdzie klienci otrzymują dożywotnie emerytury, w zamian za przeniesienie aktu własności, z prawem wieczystego użytkowania. Po podpisaniu kontraktu żywot klientów mecenasa Loeffler'a nie jest jednak długi.

Jak sami pewnie zauważyliście spektrum przestępstw z udziałem ofiar snajpera jest przytłaczająca. Stąd pewnie gubienie przez autora wątków, bynajmniej jego bohaterowie Tara i Piotr zdają się skupiać na wszystkim innym wokół nich, a nie na ujęciu snajpera. Oni również mają dylematy, w jaki sposób podchodzić do ofiar, czy traktować je jako zwykłe ofiarami, czy brać pod uwagę przestępstwa jakich się wcześniej dopuścili i za co ukarał ich snajper. Sprawca robi tylko to czego oni nigdy by nie zrobili z racji funkcji, mimo tego, że bardzo by chcieli.

Powieść "Sumienie" Bogusława Szablińskiego nie do końca przypadła mi do gustu, jak dla mnie zbyt dużo wątków, zbyt dużo postaci, które są dość sztampowe. Odniosłem wrażenie, że czytam dwie różne powieści, w jednej narratorem jest snajper - zrozpaczony ojciec śmiertelnie chorej dziewczyny, a inna narracja jest w przypadku działań śledczych. Wydaje mi się, że znajduję tu próby naśladowania stylów Żulczyka i Twardocha, bynajmniej powstał miks tych stylów pisania powieści. Do tego dochodzi jeszcze rozmywanie fabuły wstawkami z tekstami o rudowłosej policjantce, to już podchodzi pod Mroza :) Z racji, tego, że to debiut literacki to można więcej wybaczyć, stąd taka ocena, myślę, że chętnie sięgnę po kolejne powieści autorstwa Bogusława Szablińskiego.