Chiński badziew
Od rana jestem wkurzony, włączam komputer i próbuje wpisać pin a tu niespodzianka, klawiatura pisze sobie samo i co chce. Dobrze że mam w domu zapasową klawiaturę bezprzewodową bo na weekend zostałbym bez komputera.
Nie było by nic w tym dziwnego ale to już z szósta klawiatura którą zmieniam. Zmieniam średnio co pół roku, dla tego jestem wkurzony. Psują się w najmniej oczekiwanym momencie. Próbowałem różnych klawiatur od najtańszych po te z wyższej półki i markowe. Każda wytzymała max pół roku. Fakt że mocno je eksploatuje, bo piszę prawie całymi dniami, programując.
Ostatnio kupiłem sobie najprostrzą klawiaturę podświetlaną firmy "Hama". Była fajna, porządnie wyglądała, masywna. Kupiłem ją na początku wakacji za 59 złotych. Gość zachwalał, że długo mi posłuży i że ludzie bardzo ją chwalą. Faktycznie była super do dziś rana. Wciskasz klawisz i masz ciąg jednego znaku lub zupełnie inny znak. Przeniosłem ją do innego portu usb, podziałała chwilę i przestała wogóle pisać. Każdy klawisz zostawia pusty znak, jedynie klawiatura numeryczna działa poprawnie, ale co mi po tym jak ja potrzebyje tą drugą część.
Z dwa lata temu na aliextress kupiłem bezprzewodową klawiaturę i dobrze że ją mam w zapasie. Dlaczego jej nieużywam? Jest fajna, mięciutkie klawisze, bezszelestna ale ma jedną wadę. Baterie wytrzymują max 18 godzin. Kupiłem specjalnie do niej akumulatorki żeby nie wydawać na baterie, ale codzienne ładowanie i wymiana na dłuższą metę jest zbyt uciążliwe.
Czasami zdarzało mi się zapomnieć podładować akumulatory i wtedy był ból, musiałem czekać około 6 godzin na podładowanie akumulatorów żebym mógł korzystać z klawiatury. Zresztą nie wiadomo czy dłuższym używaniu ta klawiatura też by nie siadła.
Nie mam już pomysłu, na klawiaturę bo czy to markowa czy nie to na każdym pudełku jest Made in China lub Tajwan. Dziś zamówiłem ponownie tą samą klawiaturę co miałem bo właśnie ta podpasowała mi najbardziej. Tylko cena jest inna niż pół roku temu bo koztuje 79 złotych. Ciekawe czy tej samej marki, ta sama klawiatura wytrzyma tyle samo co poprzednia.
Przeszukałem internet i nic innego nie znalazłem coby mnie zadowoliło. Nie mogłem znaleźć klawiatury dla programistów, która ma o wiele większą żywotność a była by w normalnej cenie a nie w cenie z kosmosu.
wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa
a próbowałeś klawiatury mechaniczne? są głośne jak sieczkarnia, ale nie do zdarcia no chyba że literki wytrzesz ;) musisz tylko sprawdzić jakie rodzaj przełączników Ci pasuję, bo są takie do grania i takie do pisania. Dla mnie jedyna wada tych klawiatur to jak naciśniesz dwie literki na raz to napiszesz daw znaki nie ma blokady wielokrotnego naciśnięcia tu masz test wciśnięcia obiema dłońmi na raz (zsedrfbghijklnuvy,.)
Mam zwykłą membranową Logitech k260 i też się tak robi, nawet przy większej ilości klawiszy, więc nie wiem ;)
Myślę, że jak @ilodz24hd programuje po nocach, to taka klawiatura nie będzie mile widziana przez resztę domowników ;)
Membranowy Logitech jest dobry ;) sam używałem z 15 lat jednej :) a cecha pisania wszystkimi przyciskami na raz to akurat jest pożądana dla graczy (chodzi o lagi) nie wiem jak inne, ale mechaniczne mają tą opcję w standardzie.
No tak łomot przycisków z pewnością będzie torturą dla domowników. Ale jak to mówią fizyki nie oszukasz coś za coś.
Miałem mechaniczną klawkę, ale jest zbyt głośna, piszę czasami w nocy do białego rana, kobita by mnie z domu wywaliła z tą klawiaturą :)